![]() |
Na ten widok czekam <3 |
Oczywiście, wiem! Nie spodziewaliście się, że po listopadzie pojawi się
jego podsumowanie! No i oczywiście nie wiedzieliście tego nawału postów
tego typu na większości blogów :D Cóż, ja nie mogę być gorsza, w dodatku
to moje pierwsze podsumowanie - co za emocje! Tak, wiem, zestresowałam
Was, ale nie bójcie się! Już przechodzę do rzeczy! :D
Listopad był miesiącem, cóż... Beznadziejnym jeśli chodzi o ilość
przeczytanych przeze mnie książek, bo jest ich ile? Przekonacie się za
chwilę. W sumie minął nienajgorzej, całkiem szybko, biorąc pod uwagę
fakt, iż dopiero co jechałam na cmentarz i zajadałam miodki, a teraz
czekam niecierpliwie na wizytę Mikołaja :)

Przeczytane książki: 4 (Boże, widzisz a nie grzmisz! ;ooo)
Recenzje: 3 (oj, niedobrze, bardzo niedobrze!)
Wyświetlenia: 575
Komentarze: 71 (uhuhu, nawet nie liczyłam swoich ;oo)
Spodziewane niespodziewanki: 2
Posty: 9
Książki:
Romeo i Julia (RECENZJA)
Rebeliant (RECENZJA)
Arisjański Fiolet (RECENZJA)
1/2 "Kostki" - skończyłam dzisiaj :D (RECENZJA - już z grudnia)
1/2 "Pięknych Istot" :)
Cóż, obserwatorów... Nie mam pojęcia ilu przybyło, będę się martwić za miesiąc :D Tak samo z lajkami na FB ;)
A teraz trochę opinii, choć książek przeczytałam bardzo niewiele.
Najlepsza książka miesiąca: "Rebeliant"
Największe rozczarowanie miesiąca: "Romeo i Julia"
Najgorsza książka miesiąca: "Romeo i Julia" (i mamy zwycięzcę! :D)
Największe (pozytywne) zaskoczenie miesiąca: "Kostka" (ciiii, byłam już po połowie, to się zaokrągla do jednego :D)
Recenzja, z której jestem najbardziej zadowolona: Recenzja "Arisjańskiego Fioletu"
Jak za miesiąc wpadnie mi do głowy jeszcze jakaś kategoria to dowiecie się o tym zaraz po mnie :D
A Wam, która recenzja najbardziej się podobała? Może przekonałam Was do jakiejś książki? Albo czytaliście którąś z nich? :)
Cztery książki to i mój wynik - i eej! Nie jest taki zły! Ważna zawartość tych przeczytanych książek :3
OdpowiedzUsuńŻyczę jeszcze lepszego grudnia ;)
Pozdrawiam,
Mai
Ale wiem, że mogłoby być lepiej, po prostu chorowałam przez ostatni tydzień na tyle, że po przyjściu ze szkoły już nawet czytać mi się nie chciało, ogólnie ten listopad jakiś taki był :D
UsuńGratuluję zatem wyniku, skoro my taki mamy to znaczy, że jest najlepszy! ;)
Życzę Ci tego samego i również pozdrawiam cieplutko <3
Chyba dla wszystkich listopad jest niewdzięcznym miesiącem :) Ja przeczytałam chyba siedem książek i zamieściłam pięć recenzji - w porównaniu do października lipa straszna :) Na choróbsko polecam grzańca:) Życzę sukcesów w grudniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie! :)
UsuńNie przejmuj się, z tego co widzę, to wszyscy blogerzy-czytelnicy mają podobne wyniki. Ja dobiłam do 5 przeczytanych książek. Moje ulubione ostatnio zdanie: oby grudzień był dla nas bardziej owocny ;)
OdpowiedzUsuńNo ba! Musi być lepszy, bo jak nie to mnie popamięta! :D
UsuńNie przejmuj się:) Ważne, że cokolwiek przeczytałaś. Powodzenia w grudniu!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :)
UsuńWybacz, że nie odpisałam wcześniej, ale przeoczyłam Twój komentarz xd Staram się jakkolwiek odpowiadać wszystkim :D
Oczywiście, że się zaokrągla :) Jak miło wiedzieć, że nie tylko ja miałam słaby miesiąc (3 książki)... Piękne istoty czytałam i czytałam i... nie skończyłam. Nuda straszna, wręcz porażająca. Powodzenia w grudniu!
OdpowiedzUsuńI wzajemnie :)
UsuńZ tej listy czytałam "Romeo i Julię" i "Kostkę". Ta druga wypada zdecydowanie lepiej :)
OdpowiedzUsuńO tak, zdecydowanie :D
UsuńGratuluję! Bardzo dobre wyniki! ;)
OdpowiedzUsuńweronine-library.blogspot.com
No nie za dobre, ale dzięki :D
UsuńEjejej, nie narzekaj na 4! Przeczytałam tylko o jedną książkę więcej, więc staram się myśleć o tych liczbach raczej pozytywnie! Dobry wynik i tyle :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie wybaczę Ci "Romea i Julii". Przecież to wcale nie jest taka zła książka! ;)
Pozdrawiam ciepło i życzę udanego grudnia,
J.
PS napisz na mnie na gg (10624217), bo już denerwuje mnie ten szablon :(
Właśnie na gg nie za bardzo bo nie mam :D Taka ja zacofana :) Także dawaj inny środek komunikacji xd Mnie też irytuje ale zapomniałam Cię jakoś ogarnąć w internetach xd
UsuńRomeo i Julia może nie taka zła książka, ale mnie rozczarowała :)
Ojj...Bardzo dużo komentarzy uzbierałaś :P
OdpowiedzUsuńRecenzję masz bardzo dobre ( dzięki czemu Twój blog zdobywa tyle popularności) podoba mi się to :3
Pozdrawiam :*:*
Ojej, dziękuję :) Popularności, powiadasz? :D Cóż, nie odczuwam tego, ale może i tak xd
UsuńRównież pozdrawiam <3
Zaciekawiłaś mnie książką "Arisjański Fiolet" i z pewnością jak tylko ją znajdę to przeczytam, ale również i niżej zrecenzowaną "Kostkę" dodałabym do zakładki "przeczytane" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dalszych sukcesów :)
Dziękuję :) Cieszę się, że udało mi się Ciebie zachęcić :)
UsuńPozdrawiam,
Nika
Ciekawy miesiąc Powodzenia
OdpowiedzUsuńCzekałam na to! :D Dobrze wiesz... XD
OdpowiedzUsuńCóż, ogólnie bardzo zastanawiam się nad przeczytaniem "Rebelianta" :') Dziękuję za recenzję tej książki ;))
Powodzenia w grudniu!